Człowiek Pojednania i Pokoju 2019

W dniu 8 czerwca 2019 roku odbyła się uroczystość wręczenia wyróżnienia wyróżnienia "Człowiek Pojednania i Pokoju 2019"

 W A W R Z Y Ń C O W I     S A M P O W I

 

Poniżej: mini-fotoreportaż (fot. G. Geliński, K. Kardasiński)

Program

godz. 11.00: Oratorium im. bł. Bronisława Komorowskiego w Łęgowie (ul. Tczewska 36)

  • Otwarcie uroczystości przez wójt Magdalenę Kołodziejczak
  • Wręczenie statuetki i dyplomu Laureatowi przez Członków Kapituły Wyróżnienia
  • Laudacja na cześć Laureata wygłoszona przez prof. dr. hab. Tadeusza Linknera z UG poprzedzona wręczeniem Pani Gizeli Samp „Medalu św. Oliwii, Gołąbeczki Pokoju”      przez dzieci z Sanktuarium Pojednania”
  • Słowo Laureata (możliwość zabrania głosu przez Gości)
  • Koncert ku czci Laureata w wykonaniu Cappelli Gedanensis pod batutą Jacka Brzoznowskiego (w programie: kompozycje Urbana Müllera (1728-1799), cystersa pochowanego kościele w Łęgowie [Ostatnie siedem słów Pana Jezusa, Magnificat, Salve Regina, Offertorium]; koncert zostanie utrwalony elektronicznie i przygotowany do wydania na płycie CD; wprowadzenie do koncertu: ks. prałat dr Janusz Jasiewicz)

godz. 12.30: Kościół w Łęgowie

               Poświęcenie kraty do krypty z prochami o. Urbana Müllera przez JE Ks. abp. Sławoja Leszka Głódzia

godz. 12.35: Dom Pojednania i Droga Pojednania

  • Odsłonięcie portretu Laureata w Domu Pojednania
  • Odsłonięcie granitowej płyty z nazwiskiem Laureata na Drodze Pojednania

Godz. 12.45: Obiad w ogrodzie przy Drodze Pojednania

 

 

Prof. Tadeusz Linkner, LAUDACJA

gdańskiego rzeźbiarza Wawrzyńca Sampa z okazji otrzymania

8 czerwca 2019 roku tytułu „Człowiek Pojednania i Pokoju 2019”

 

Głosiłem laudacje naukowcom, działaczom kultury, poetom, ale ta poświęcona artyście rzeźby jest pierwsza. Co prawda poeta i rzeźbiarz to artyści – pierwszy artystą słowa, a drugi artystą dłuta. Lecz porównując te dwie profesje, ostatni ma przewagę nad pierwszym, że wypowiada się w materii stałej, a pierwszy w słowie, które mimo wszystko zda się być bardziej ulotne. Trzeba jednak pamiętać, że zarówno poeta jak rzeźbiarz czynią swoje dzieło jedynym i niepowtarzalnym, i to właśnie dla kultury, która wobec cywilizacji zawsze  powinna znaczyć dla człowieka najwięcej, bogacąc jego duchowe jestestwo i czyniąc go lepszym.

          Efekty rzeźbiarskiego geniuszu Wawrzyńca Sampa, któremu przyszło mi dzisiaj głosić tę laudację, miałem okazję niejednokrotnie podziwiać, i to w wielu miejscach, bo nie tylko w Gdańsku, ale na Pomorzu i także w Kościerzynie, gdzie bywałem i bywam obecnie. Doskonale pamiętam, kiedy to w roku 1975 zaistniał w tym mieście pomnik Józefa Wybickiego. Wtenczas jeszcze niewiele wiedziałem o autorze tego pomnika. Dopiero kiedy przyszło mi pracować w gdańskiej Uczelni i przyjaźnić się z bratem Wawrzyńca, Jerzym Sampem, wszystko stało się wiadome i bliższe. Dlatego gdy Wawrzyniec Samp uznał, że nadaję się do wygłoszenia laudacji, jakże mogłem odmówić. Gdybym tak uczynił, to tak jakbym odmówił Jerzemu, którego książki nieraz recenzowałem i promowałem. Ucieszyłem się więc, że mogę głosić tę laudacje Wawrzyńcowi, ostatniemu z czterech braci Sampów. Bowiem oruńska rodzina Sampów to nie taka sobie zwykła rodzina. Największa chwała i uznanie należy się oczywiście rodzicom, że ich wszyscy synowie osiągnęli tak wiele – Gerard jako germanista, Mikołaj jako prałat i proboszcz we Wrzeszczu, Jerzy jako profesor historii literatury i gdański pisarz i wreszcie Wawrzyniec jako artysta rzeźbiarz.                     

          Wawrzyniec Samp urodził się przed osiemdziesięciu laty w międzywojennym Wolnym Mieście Gdańsku. Ojciec Wawrzyńca, Paweł Samp, pracował wtenczas w gdańskiej stoczni, a po wojnie był kolejarzem. Matka, Helena z domu Zielke, nie pochodziła z Gdańska, ale z kaszubskiego Gnieżdżewa. Zajmowała się domem i krawiectwem. Spokrewniona była z pochodzącym z Gnieżdżewa biskupem pelplińskim, ks. Konstantynem Dominikiem, Sługą Bożym, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w roku 1965.

Wawrzyniec Samp ukończył w 1958 roku Liceum Plastyczne w Gdyni, a w roku 1964 Wydział Rzeźby w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku, pobierając nauki u prof. Stanisława Horno-Popławskiego w jego Pracowni Rzeźby. Zyskał jednak nie tylko specjalizację projektowania architektoniczno-rzeźbiarskiego, ale także  specjalizację z ceramiki u prof. Hanny Żuławskiej. Trzeba też powiedzieć, że jest również rzeczoznawcą rzeźby współczesnej. Jako artysta rzeźbiarz i grafik w latach 1964-1965 był asystentem w pracowni rysunku wieczornego w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych, a potem przez jakiś czas scenografem w gdańskim Teatrze Wybrzeże.

          Wawrzyniec Samp jest nie tylko rzeźbiarzem, ale zajmuje się projektowaniem złotniczym, medalierstwem, heraldyką, aranżacjami architektonicznymi, wyposażeniem sakralnych wnętrz oraz grafiką artystyczną i użytkową. Grafiki Wawrzyńca Sampa zdobią wiele książek, albumów, kalendarzy i plakatów, a najlepszym tego przykładem mogą być przepiękne ilustracje gdańskich legend Jerzego Sampa czy albumu „Gedanensis Millenii Splendor”.

Wawrzyniec Samp to autor wielu pomników, figur, epitafiów, płyt pamiątkowych, relikwiarzy, grobowców, płaskorzeźb, medali, krucyfiksów i aranżacji. Szczególną uwagę zwracają pomniki, realizowane w różnym materiale, a najczęściej w piaskowcu, granicie i brązie, chociaż w lipowym drewnie także. Mówiłem już o pomniku Józefa Wybickiego, który był jedną z pierwszych realizacji Wawrzyńca Sampa, a potem zaistniały z wielu innych pomniki Jana Pawła II w Gdyni, Elblągu, Solcu Kujawskim, a także Prymasa Tysiąclecia w Koninie i Gnieźnie czy Świętopełka Wielkiego w Gdańsku.

Figury autorstwa Wawrzyńca Sampa, podobnie zresztą jak pomniki, mają głównie charakter religijny, jak chociażby wykonana w brązie figura ks. Jerzego Popiełuszki w gdańskim kościele św. Brygidy, w lipowym drewnie św. Maksymiliana, św. Wojciecha i Jana Pawła II w parafii Gdańsk-Suchanino, w miedzi i brązie św. Andrzeja Boboli w Swarożynie, w brązie Chrystusa Zmartwychwstałego w Katedrze Oliwskiej.

Z mnóstwa epitafiów wystarczy wymienić Prymasa Wyszyńskiego u Księży Marianów w Stoczku Warmińskim czy Bpa Konstantyna Dominika w parafialnym kościele w Swarzewie i oczywiście w Gnieżdżewie oraz Bpa Pawła Rhode w kolegiacie w Wejherowie i Bpa Lecha Kaczmarka w Katedrze Oliwskiej.

Podobnie wśród wielości płyt pamiątkowych, których udało się naliczyć ponad pięćdziesiąt, z tych o tematyce sakralnej warto zwrócić uwagę na wykonaną w brązie, bo to główny ich materiał, płytę pamiątkową błogosławionego ks. Rogaczewskiego i ks. Komorowskiego w kolegiacie w Gdańsku-Wrzeszczu czy O. Urbana Müllera w tutejszej parafii – w Łęgowie.

Natomiast z płyt o tematyce świeckiej jakże nie pamiętać tych upamiętniających wielkich Kaszubów, jak płytę Floriana Ceynowy w szpitalu w Wejherowie, Leona Roppla w Luzinie, ks. Józefa Wryczy w Zblewie oraz we Wielu, Augustyna Necla we Władysławowie. Podobnie nie można pominąć płyt upamiętniających takie nieszczęścia i tragedie, jak ta poświęcona ofiarom II wojny światowej w parafii w Swarzewie, nadania honorowego obywatelstwa Gdańska Pocztowcom, która przy pomniku gdańskiej Poczty Polskiej, a wreszcie ta pozwalająca zachować w pamięci wybuch gazu w gdańskim wieżowcu.

W artystycznym dziele Wawrzyńca Sampa najwięcej znaczy tematyka religijna, a jedynie pamiątkowe płyty pozwalają zauważyć pewien remis między nią a świecką, jeżeli z pięćdziesięciu sześciu tych pierwszych i tych drugich wykonał Wawrzyniec Samp niemal tyle samo. To „niemal” dlatego, bowiem ostatnie dwie realizacje w archikatedrze gnieźnieńskiej w roku 2017 i kościele św. Brygidy w roku 2019 przeważają na korzyść tematyki sakralnej. Gdyby miało to miejsce w tym samym lub bliskim czasie, można by to nazwać twórczym przełomem, ale ponieważ działo się to od roku 1980 do 2019, więc tak nie było, tyle że temat religijny bywał w tych realizacjach zawsze nadrzędny, a wobec tego kwestia pojednania i pokoju niejednokrotnie czytelna. Co prawda inaczej było z pomnikami, z którymi w komunistycznym czasie Kościół miał wielkie kłopoty, ale potem zaistniała korzystna sytuacja dla realizacji tematyk religijnej. Chociaż można zauważyć, że już podczas agonii poprzedniego ustroju udawało się realizować Wawrzyńcowi Sampowi pomniki Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego – najpierw w roku 1984 w parafii św. Brygidy, a potem trzy lata później w parafii kolegiackiej w Gdyni. Oczywiście, trzeba było do tego osobistej odwagi, by wtenczas sakralnym tematem się zająć i go realizować. Tak zresztą było u Wawrzyńca Sampa zawsze, bowiem tematyka sakralna w Jego rzeźbiarskiej twórczości znaczyła i znaczy najwięcej. Podobnie zresztą jak tematyka kaszubska, co najlepiej widać nie tyko w graficznych oraz ilustracyjnych realizacjach książek, i to od nieistniejącego już dzisiaj Wydawnictwa Morskiego poczynając, a na Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiem kończąc, ale także  w rzeźbiarskich dziełach, jak popiersiach, płytach pamiątkowych i pomnikach, czego chociażby przykładem pomnik Izydora i Teodory Gulgowskich we Wdzydzach.

Wawrzyniec Samp ma także w swym artystycznym dorobku blisko trzydzieści medali książąt pomorskich. Jeżeli natomiast przypomniano już tutaj nieistniejące Wydawnictwo Morskie, nie można zapomnieć, że w twórczości graficznej Wawrzyńca Sampa marynistyka miała i ma też swoje znaczenie, wszak jest czytelna nie tylko w ilustracjach, ale także w marynistycznych ex librisach. Zresztą nie przypadkiem Wawrzyniec Samp został laureatem Biennale Grafiki Marynistycznej.

Artystyczne dzieło Wawrzyńca Sampa jest tak różne, że zdecydowano się wymienić tylko niektóre jego dokonania, chociaż ma w nim też swoje miejsce artystyczne kowalstwo, jak chociażby te kraty wykonane dla Bazyliki Mariackiej, czy odtworzenie przedproży na ul. Mariackiej w Gdańsku, a wreszcie rekonstrukcja barbarzyńsko zniszczonego relikwiarza św. Wojciecha. I w tym wszystkim, jak już to powiedziano, najlepiej ma się temat religijny! Zresztą gdyby było inaczej nie spotkalibyśmy się tu dzisiaj w Łęgowie, gdzie artysta doczekał się nadania tytułu „Człowieka Pojednania i Pokoju”.

Na takie wyróżnienie Wawrzyniec Samp swoją artystyczną twórczością jak najbardziej zasłużył. Jak ona rozległa i wszechstronna, starałem się w tych kilku słowach laudacji dowieść, ale na pełne jej omówienie trzeba by monografii, tylko że największy kłopot byłby z jej tytułem, tak bogate i różne jest artystyczne dzieło Wawrzyńca Sampa, którego z powodzeniem  można zwać ikoną gdańskiego rzeźbiarstwa.

Oczywiście nagród i wyróżnień Wawrzyniec Samp doczekał się wiele. Otrzymał bowiem Złoty Krzyż Zasługi, medal Stolema, Medal Mściwoja, Zasłużony Ziemi Gdańskiej, Zasłużony w posłudze dla Kościoła i Narodu, nagrodę św. Brata Alberta, nagrodę Angelusa, nagrodę Miasta Gdańska oraz papieskie odznaczenie „Benemerenti” wręczone w roku 2017. Natomiast dzisiaj otrzymuje tytuł „Człowieka Pojednania i Pokoju”. Wobec tego niechaj mi będzie wolno w tej uroczystej chwili złożyć Wawrzyńcowi Sampowi najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności i jak najlepszego zdrowia w dalszym trudzie twórczego działania! 

Kościerzyna, 16 V 2019 r.                                          Prof. Tadeusz Linkner        

 

Free Joomla! template by Age Themes

            *